Usuwanie makijażu permanentnego laserem pikosekundowym
Nieudany makijaż permanentny potrafi znacząco wpłynąć na wygląd i poczucie własnej wartości. W NEWLOOK’s coraz częściej pojawiają się klientki, które szukają u nas pomocy po wizycie u niedoświadczonej linergistki. Na całe szczęście, dysponujemy skuteczną metodą usuwania efektów nieprofesjonalnie wykonanej pigmentacji. Jest nią laser pikosekundowy.
Zawód linergistki wymaga dużego nakładu pracy: ciągłego szkolenia się w najnowszych metodach, dbania o najwyższej jakości sprzęt, uczęszczania na profesjonalne kursy. Niestety, w polskiej rzeczywistości wciąż nie ma jasnych norm prawnych, które określałyby, jakie certyfikaty uprawniają do wykonywania tego zawodu. W konsekwencji na rynku jest mnóstwo wspaniałych specjalistek (i specjalistów), ale również sporo osób, które pigmentacją zajmują się nieprofesjonalnie.
Wizyta u kogoś, kto nie odbył wystarczająco dużej ilości praktycznych szkoleń i zna jedynie teoretyczne podstawy, może prowadzić do fatalnych skutków. W najlepszym wypadku mówimy o delikatnie przerysowanym wyglądzie, a w skrajnych przypadkach: wyjątkowo niefortunnym oszpeceniu. Nie ma jednak konieczności godzenia się z tym faktem! Jeśli makijaż permanentny nie spełnia naszych oczekiwań; sprawia, że nasza twarz wygląda “sztucznie” i jest powodem niskiej samooceny - koniecznie udajmy się do profesjonalnego gabinetu. Doświadczony specjalista z pewnością pomoże - na przykład wykorzystując laser pikosekundowy.
Dla zobrazowania tego procesu można wyobrazić sobie wiązkę lasera rozbijającą cząsteczkę barwnika na bardzo drobne elementy, które nie sprawiają już organizmowi trudności z pozbyciem się ich w drodze procesów metabolicznych. Laser “podgrzewa” cząsteczkę barwnika, prowadząc do wzrostu ciśnienia w jej wnętrzu, które ostatecznie rozsadza barwnik od środka.
Źródło: https://www.skin-laser.pl/en/zabieg/laser-removal-of-tattoos-and-permanent-make-up-q-switch-spectra-72
W NEWLOOK’s pracujemy na najskuteczniejszym laserze dostępnym na rynku, jakim jest pikosekundowy Q Switch. Jego impuls, czyli innymi słowy czas oddziaływania wiązki lasera na tkanki, jest niebywale krótki i liczony jest w pikosekundach. Dla porównania: 1 sekunda jest bilion razy dłuższa niż pikosekunda. Tak krótki impuls pozwala uzyskać efekty nieporównywalne z żadną inną metodą, a dodatkowo jest mniej niebezpieczny dla samej skóry. Ultrakrótki czas naświetlania tkanek to wyjątkowo niewielkie ryzyko wystąpienia poparzeń.
Drugą kwestią wyróżniającą laser pikosekundowy na tle innych laserów jest tzw. wielkość plamki. Plamka, czyli powierzchnia, na którą oddziałujemy wiązką laserową, w przypadku lasera pikosekundowego może mieć nawet 1 cm, podczas gdy w klasycznych laserach nie jest większa niż 4 mm. Co to oznacza w praktyce?
Kiedy specjalista przystępuje do usuwania makijażu permanentnego z pomocą “zwykłego” lasera, musi mieć na uwadze fakt, że energia, jaką oddziałuje na skórę, skumulowana jest w centralnym punkcie plamki. Przez to przy zabiegu usuwania pigmentacji brwi, konieczne jest wykonanie nawet 100 strzałów, aby trafić w każdą cząstkę barwnika uwięzionego w skórze. Laser pikosekundowy tę samą powierzchnię obejmuje raptem 10 strzałami. Taki zabieg jest nie tylko szybszy, ale również mniej obciążający dla skóry i mniej dotkliwy dla klientki. Dodatkowo energia rozkłada się równomiernie na całej powierzchni plamki.
Im krócej oddziałujemy laserem na skórę, tym mniejsza szansa przerwania ciągłości naskórka, naruszenia naturalnej bariery skóry czy powstania blizn. W przypadku klasycznych laserów, częstym powikłaniem po usuwaniu makijażu permanentnego jest długo utrzymująca się opuchlizna i oparzenia. Po laserze pikosekundowym rzadko kiedy konieczna jest rekonwalescencja - klientki następnego, albo nawet tego samego dnia mogą powrócić do zwykłej aktywności.
Nie ma rozwiązań idealnych i laser pikosekundowy również do nich nie należy. Nie każdy laser pikosekundowy jest wysokiej jakości - dlatego decydując się na zabieg, warto upewnić się, że wybrany przez nas gabinet pracuje na renomowanym sprzęcie z certyfikatem. Jedynie wysokiej klasy urządzenia zapewniają efekt, który jest przypisywany laserom pikosekundowym.
Oprócz samej technologii, równie ważne są umiejętności specjalisty posługującego się laserem. Usuwanie makijażu permanentnego jest sztuką wymagającą dużej wiedzy i doświadczenia - podobnie jak i wykonywanie pigmentacji, W NEWLOOK’s znajdziesz profesjonalistki obu dziedzin.
To, ile zabiegów będzie potrzebnych do przeprowadzenia, uwarunkowane jest indywidualnie. Podczas konsultacji specjalistka przeprowadza wywiad próbując ustalić jakim barwnikiem została wykonana pigmentacja oraz na jakiej głębokości znajduje się barwnik. Na tej podstawie szacuje, ile spotkań będzie koniecznych. Najczęściej seria zamyka się w przedziale 3-6 zabiegów wykonywanych w odstępie 6-8 tygodni.
W przypadku lasera pikosekundowego pierwsze efekty usuwanie makijażu permanentnego są widoczne już po pierwszym zabiegu - makijaż jest zdecydowanie jaśniejszy, z czasem blednie całkowicie. Szybkie efekty uwarunkowane są również doświadczeniem specjalistki przeprowadzającej zabieg - w NEWLOOK’s możemy poszczycić się niemal stuprocentową skutecznością w uzyskiwaniu oczekiwanych rezultatów.
Dopóki nie zapoznamy się z konkretnym przypadkiem, nie możemy zagwarantować sukcesu. Jednak statystyki wskazują, że w większości przypadków laser pikosekundowy Q Switch świetnie “radzi sobie” w usuwaniu makijażu permanentnego:
Dowiedz się więcej o usuwaniu makijażu permanentnego brwi.
Lasery, w tym laser pikosekundowy, mają trudności z usunięciem jasnego pigmentu, którym najczęściej jest dwutlenek tytanu. Najczęściej sięgają po niego niedoświadczone linergistki, którym zależy na zakamuflowaniu nadmiernie ciemnego lub nieforemnego efektu pigmentacji. Z doświadczenia wiemy, że dwutlenek tytanu najczęściej “pojawia się” na końcach brwi, przy linii rzęs (tuż nad linią kreski, która okazała się zbyt gruba), przy konturze ust. Co gorsza, w niektórych przypadkach dwutlenek tytanu wprowadzany jest w skórę pod oczami, aby zakamuflować cienie. Z całą mocą należy podkreślić, że tego typu zabiegi nie są zgodne ze sztuką pigmentacji i niestety, ale wiążą się z przykrymi konsekwencjami dla klientek.
Skóra po zabiegu dokonanym laserem pikosekundowym goi się znacznie szybciej niż w przypadku klasycznych laserów. Mimo to, aby jeszcze przyspieszyć ten proces, zaraz po zabiegu aplikujemy specjalny preparat, mający na celu regenerację tkanek. Po zabiegu zaleca się:
Ze względu na wyjątkową wrażliwość skóry twarzy, przez mniej więcej 6 miesięcy po zabiegu dobrze jest nie poddawać twarzy działaniu promieni słonecznych (wskazany jest filtr SPF 50). Wszelkie zabiegi o potencjalnym działaniu podrażniającym, jak peelingi mechaniczne czy chemiczne powinny zostać odłożone w czasie na okres kilku miesięcy - kosmetolog oceni, czy skóra jest już dostatecznie zregenerowana. Przez miesiąc po zabiegu nie można stosować kosmetyków na bazie alkoholu i pochodnych witaminy A, jak również kwasów owocowych. Może to prowadzić do powstania nieusuwalnych przebarwień.
Lista przeciwwskazań zabiegowych nie jest długa i obejmuje standardowo okres ciąży i laktacji, cukrzycę, aktywne choroby dermatologiczne, stosowanie leków które mogą mieć działanie fotouczulające. Przed wykonaniem zabiegu, w ramach wizyty konsultacyjnej, ekspertka przeprowadzi wnikliwy wywiad, w ramach którego wykluczone zostaną wszelkie potencjalne przeciwwskazania.
Chcesz pozbyć się nieudanego makijażu permanentnego? Nie zwlekaj. Skontaktuj się z nami - z pewnością Ci pomożemy.